Szukaj
Generic filters

Jak spakować rodzinę w podróż – 5 rzeczy, które musisz zabrać

Rzeczy, które musisz zabrać

O pakowaniu pisałam już wiele razy, lubię to (i pakowanie i pisanie o tym :)). Ale o czym jeszcze warto pamiętać? Jak sprawnie spakować rodzinę w podróż? Oto kilka ważnych rzeczy, o których często zapominamy.

Pakowanie dla jednych z was to katastrofa, dla innych przyjemność. Ale pewnie każdemu z nas zdarzyło się o czymś zapomnieć. Zanim jednak przejdę dalej chciałabym wam pokazać czemu pakuję nas zazwyczaj sama i robię to nocą 🙂

Gdyby pakowały nas nasze koty to…

nic byśmy nie wzięli poza nimi, bo na pewno siedziałyby w tej walizce do rana.

Kocie pakowanie
Kocie pakowanie

Gdyby pakowały nas dzieci…

to w walizce byłyby same zabawki i gry 🙂 Dzieci ewentualnie też.

To tylko kilka zabawek dorzuconych rano
To tylko kilka zabawek dorzuconych rano

Stąd też pakuję nas nocą 🙂

Pakowanie na wyjazd :)
Pakowanie na wyjazd 🙂

Jak spakować rodzinę w podróż? 5 rzeczy najważniejszych!

Jeśli szukasz porad zerknij na moje triki (sprawdzone, najlepsze i w ogóle), jak szukasz listy to zerknij na listę: na weekend, na tydzień, na dwa tygodnie 🙂 Masz wszystko gotowe. Ale są rzeczy, o których musisz jeszcze pamiętać. Czyli pamiętaj by spakować do walizki:

1. Luz! Serio, to niby oczywiste, ale wrzuć na luz. Niewyprasowane ciuchy, poganianie by już wyjść, zły nastrój z powodu zgubienia ulubionej apaszki. To nie może popsuć wyjazdu! Wrzuć na luz, zamiast strofować, wkurzać, pospieszać – uśmiechnij się i pomyśl o tym, jak czadersko będzie.

2. Dobry nastrój. Znam wiele osób, które jeszcze nie wyjadą, a już snują czarne wizje: będzie padać, okradną nas, dzieci będą płakać w samochodzie, będą korki, samolot się spóźni itd. Zamiast krakać weź się uśmiechnij, spakuj rodzinę i w drogę, ahoj przygodo! A jak boisz się zarazków to weź płyn antybakteryjny – mały i na pewno się zmieści 🙂

3. Uśmiech. Czasem widzę snujących się ludzi z rodziną, idą wolnym krokiem, w pewnej odległości od siebie, ktoś jest zawsze nadąsany, zamyślony. Może marzy by wrócić do pracy, gdzie nikt nie będzie krzyczeć, skakać, prosić o: “jeszcze loda mamo!”. Powiem ci tak: z dziećmi bywa różnie, ale po czasie nie będziesz pamiętać tego, że któreś miało muchy w nosie lecz to, jak razem uciekaliście przed deszczem na bosaka by wypić potem pyszną gorącą herbatę. Serio. Po prostu uśmiechnijcie się, spuście powietrze, weźcie głęboki oddech i cieszcie się sobą.

4. Cierpliwość. Ta się przyda. Uwielbiam jeździć z dziećmi, ale czasem ta jazda wygląda inaczej niż moje wyobrażenia. Zamiast wielkich planów spakuj zatem do walizki cierpliwość. Cierpliwość by tłumaczyć, cierpliwość by gonić dwójkę biegnące każde w innym kierunku, cierpliwość by słuchać: mamo daleko jeszcze? 🙂

5. Plan B. Do walizki zabierz plan B. To nie musi być wielki plan, czasem wystarczy wziąć na przykład dwa resoraki, zapomnianą księżniczkę, gumowe kaczki, czy cokolwiek innego co pozwoli wam zażegnać kryzys, nudę, dłużące się oczekiwanie czy niespodziewaną złą pogodę.

I zapewniam cię, że jak nie zapomnisz o tych rzeczach to nawet jeśli nie weźmiecie szczoteczki do zębów, mokrych chusteczek czy przyjdzie wam wycierać się jednym ręcznikiem to będzie to jeden z lepszych wyjazdów, a walizka najlepiej spakowana pod słońcem.

Jakie macie plany na ten rok? Nam się marzy włoska przygoda, namiot i morze, nie wiem czy wszystko jednocześnie, ale już się nie mogę doczekać. Miłego pakowania!

Pakowanie w podróż czas zacząć :)
Pakowanie w podróż czas zacząć 🙂

*wpis powstał we współpracy z marką Lovela (www.lovela.pl). Wydaje się niezwiązany tematycznie? Razem z kilkoma innymi blogerami chcemy wspólnie przybliżyć tematy związane z ciążą i macierzyństwem

Wpis we współpracy z Lovelą
Wpis we współpracy z Lovelą
  • Korzystasz z moich wpisów? Zobacz moje przewodniki i poradniki albo postaw kawkę. Będzie mi bardzo miło!

    Postaw mi kawę na buycoffee.to